Po tym jak Rigsby przyniósł wyniki badań laboratoryjnych z miejsca porwania, w których właściwie nic ciekawego nie było, oprócz pyłku z kwiatu drzewa, które tam nie rosło, Patrick Jane dał prawdziwy popis ?najpierw dotknął rąk matki chłopca i udał, że mocno coś na niego zadziałało, a potem przed bratem, wujem i matką chłopca oraz przyjacielem rodziny podającym się za medium odegrał wizję tak sugestywnie, że aż wszyscy byli mocno zdziwieni?teraz wystarczyło obserwować wszystkie zainteresowane osoby?porywacz bojąc się, że siły, które zamówiła Lisbon do poszukiwań Connora, znajdą go powinien doprowadzić ich do miejsca, gdzie przetrzymywał chłopca?
Mężczyzna w kapturze na głowie i z nożem w ręku skradał się do domku myśliwskiego ? nagle ktoś kazał mu rzucić nóż i złożyć ręce za głową?był to brat Connora Jonatan?chłopiec związany i zakneblowany był w środku?jonatan tłumaczył, że szukał chłopca,?po co mu w taki razie nóż? Tłumaczył później, że chciał go oddać Beth?a ona byłaby mu wdzięczna? Jane zauważył, że jonatan kochał Beth, a ona nie zwracała na niego takiej uwagi?miał nadzieję, że jak odda jej syna,?ale nie mógł być pewien, że Patrick naprawdę nie jest medium, albo brat go nie rozpozna?trzeba było posprzątać?