Tabletki na odchudzanie – hit czy kit?
Nikogo z nas nie dziwi już to, że zewsząd jesteśmy zalewani przez rady, jak dbać o zdrowie. Wiąże się ono dla wielu z nas (i nie bez przyczyny) ze szczupłą sylwetką. Rosnąca chęć posiadania pięknego ciała stworzyła pole do popisu dla firm farmaceutycznych, tworzących coraz to nowsze leki mające pomagać ludziom zrzucić zbędne kilogramy.
Kuracje odchudzające są jednak dość kontrowersyjnym tematem. Część z nas twierdzi, że nie warto wyrzucać pieniędzy w błoto, część z nas nadal desperacko poszukuje czegoś, co w bezbolesny sposób ułatwi zmieszczenie się w mniejsze o rozmiar spodnie.
Weźmy pod lupę jeden z dostępnych na rynku leków, Calominal. Jest to produkt, który zmniejsza wchłanianie tłuszczów w organizmie, dzięki czemu dostarczamy naszemu ciału mniej kalorii, jedząc to samo, co wcześniej. Dlaczego jednak niektórzy są nim zachwyceni, a inni wręcz przeciwnie?
Rozwiązanie zagadki Calominalu, jak i pewnie też większości podobnych mu leków jest proste: są to produkty POMAGAJĄCE nam schudnąć, a nie odchudzające nas. Dodatkowo, należy pamiętać, że Calominal zmniejsza jedynie wchłanianie tłuszczów, więc jeśli ktoś zajada się słodyczami (węglowodanami) to nigdy nie zobaczy rezultatów, mimo zjedzenia kilkunastu opakowań tego środku.
Tak więc pamiętajmy, tabletki na odchudzanie to HIT, który niestety nie wykona za nas całej pracy!