Apple górą…

0
297

Choć z badań Strategy Analytics wynika, że system operacyjny Android nie miał sobie równych pod względem sprzedaży w 2012 roku, to Apple ze swoim iOS’em w Ipponie 4S i 5 i tak zdominował rynek smarfonów.

Przewagi Androida nad innymi systemami operacyjnymi można było się spodziewać, gdyż zdecydowana większość dostępnych i ciągle pojawiających się na rynku smartfonów wyposażona jest właśnie w ten system. Jeśli chodzi jednak o konkretne modele tychże urządzeń, to sytuacja ulega diametralnej zmianie.

Jeszcze w trzecim kwartale 2012 roku najlepiej sprzedającym się smartfonem, a w zasadzie najczęściej dostarczanym do sklepów, był flagowy model Samsunga, czyli Galaxy S3. W ciągu trzech miesięcy zrealizowano dostawy na 18 mln egzemplarzy tego smartfona, podczas gdy Apple musiało zadowolić się 16,2 mln sprzedanych sztuk iPhone’a 4S i tylko 6 mln sztuk iPhone’a 5, co jednak można łatwo wytłumaczyć późniejszym wejściem na rynek i brakiem czasu na poprawienie wyniku.

Czas ten pojawił się już jednak w czwartym kwartale ubiegłego roku, kiedy to na półki sklepowe trafiło aż 27,4 mln iPhone’ów 5. Oznaczało to detronizacje swojego największego rywala i to podwójną. Samsung sprzedał w tym samym okresie „tylko” 15 mln sztuk modelu S3, podczas gdy Apple uzyskało świetny wynik nie tylko za sprawą iPhone’a 5, ale także iPhone’a 4S, na którego zapotrzebowanie wzrosło do poziomu 17,4 mln egzemplarzy.

Jeśli chodzi o udziały w rynku, to Samsung również musiał przełknąć gorycz porażki, gdyż jego kawałek tortu zmalał z 10,5 proc. do 7,1 proc. Apple w tym czasie zgarnął dla siebie 12,6 proc. za sprawą modelu oznaczonego numerem 5 i kolejne 8 proc. dzięki iPhone’owi 4S.

Na świetną pozycję smartfonów Apple wpływ miało zapewne kilka czynników. Po pierwsze dobry moment na premierę, który przełożył się na rosnące zainteresowanie iPhone’m 5 w okresie świątecznym, a po drugie spadek cen modelu poprzedniej generacji, który jak doskonale wiemy, nie różnił się „aż tak” od swojego następcy i mógł przeżyć swoją druga młodość.

Zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądała w kolejnych miesiącach, czyli już w pierwszym kwartale 2013 roku.